Nie wytrzymali końcówki

JKS 1909 Jarosław – Wierna  4 : 1 (1 : 1)

Wierna : Marzec, Krzeszowski (85’Borowski),Bała, Michał Kołodziejczyk, Zawadzki, Wijas, Czarnecki, Mularczyk, Sylwester Trybek (75’ Łebek), Foksa (82’ Kraus), Rogula (85’ Gągorowski)

Porażką zakończył się wyjazdowy mecz z JKS Jarosław. Do 80 minuty prowadziliśmy bardzo wyrównany mecz. Już w 16 ‘ obejmujemy prowadzenie po bramce Pawła Roguli. Do szatni schodziliśmy przy wyniku 1 : 1 po bramce wyrównującej w 38’ Pawła Hass. W drugiej części spotkania jesteśmy równorzędnym przeciwnikiem, a nasi zawodnicy z wielkim zaangażowaniem prowadzą dobrą grę. W 78 ‘ minucie fatalny błąd popełnia nasz bramkarz Artur Marzec przepuszczając „wybicie” piłki Bartłomieja Gliniaka z połowy przeciwnika. Po tym błędzie morale naszej drużyny załamuje się, a przeciwnik szybko to wykorzystuje strzelając nam kolejne dwie bramki. Debiut na boiskach trzeciej ligi zaliczyli młodzi zawodnicy naszego klubu Karol Gągorowski i Kamil Łebek. W składzie naszej drużyny znalazło się, aż ośmiu młodzieżowców, którzy otrzymali szansę gry w meczu z uwagi na liczne kontuzje podstawowych graczy naszego zespołu. W tym gronie znalazł się m.in. pierwszy bramkarz Bartosz Gugulski. Po zakończonym meczu otrzymaliśmy wiele pochwał za grę od przeciwników oraz przedstawicieli podkarpackiej prasy. Na uwagę zwraca uwagę fakt, iż drużyna z Jarosławia w większości to „armia zaciężna” oparta  na zawodnikach pozyskanych z innych klubów / Lublin – Rzeszów/ a jedynie trzech graczy to wychowankowie klubu. W składzie Wiernej te proporcje są zgoła odwrotne.

Przewiń do góry